Wcale nie kojarzy mi sie z wiosenną przemianą.Żadnego zaskoczenia i pobudzenia moich zmysłów na wiosnę...a szkoda.
Glossybox marzec:1 .CLARENA caviar face peeling,2.MITCHELL AND PEACH body cream,3.LIERAC krem,4.SYOSS pianka do włosów,5.KOZMETICA AFRODYTA żel pod prysznic,6.COLGATE :),7.CALVIN KLEIN woda perfumowana.Powiem tak -średnio :(.Na pierwszy ogien poszła pasta do zębów-myje a jakże :),żel pod prysznic -ładnie pachnie i pieni się a co najważniejsze myje :),pianka do włosów jak pianka,body crem śmierdzi ma duszący zapach.Ogólnie nie podoba mi się to marcowe pudełko.
Wcale nie kojarzy mi sie z wiosenną przemianą.Żadnego zaskoczenia i pobudzenia moich zmysłów na wiosnę...a szkoda.
Wcale nie kojarzy mi sie z wiosenną przemianą.Żadnego zaskoczenia i pobudzenia moich zmysłów na wiosnę...a szkoda.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz