Już od pewnego czasu szykowałam się do zakupu melisek,mam już w swojej kolekcji 1 parę,ale niestety po ostatnich wakacjach uległy one uszkodzeniu.Tym razem mój wybór padł na baleriny w kolorze nude z czarnym kwiatem.Buciki mam od wczoraj więc biegam na razie po domu :),ale już mi się podobają,noga się nie poci.Zobaczymy jak sprawdzą się w najbliższych dniach ,w których ma być 29stp.Przetrząsam cały internet w poszukiwaniu jakiś cudeniek na obcasie :).






0 komentarze: